sobota, 18 października 2014

Witkacy dzisiaj. Gwiezdny czas Alice. CC umarło

Inspiracja:

1. Witkacy ? - Profanacja, Masza Bogucka & zespół Studia Saturator, Akademicki Ośrodek Inicjatyw Artystycznych (AOIA), Łódź;
2. Alice Glass odchodzi z Crystal Castles (CC)





W obecnych czasach ludzie zachowują się nierealnie. Dlaczego tak mało wystawia się Witkacego ? Że co, że stary ? Nie ! Mamy przesyt Witkacego we wszystkich segmentach kultury. W polityce ?  Stalin czy Breżniew widząc jak Rosja walczy dzisiaj o skrawki Ukrainy, Kaukazu, Besarabii w grobie się przewracają. Fizycy szukają dowodów na ciemną materię, hologramiczną naturę wszechświata, budują potężne urządzenie by złapać maleńką cząstkę. Nasycone kolorami wirtualne światy przyćmiewają malarstwo "czystej formy". Teoriami spiskowymi gra się w Polsce w realnym życiu politycznym. Katastrofizm Witkacego odżywa we wciąż aktualizowanych wersjach apokalipsy. Faszystowsko - bolszewickie ataki na ludzkie indywiduum zostało zastąpione zagrożeniami ze strony maszyn, anglo-saskiego Nowego Porządku Świata i fundamentalizmem islamskim. Mordy z fotografii Witkiewicza niczym zdjęcia lustrzanych odbić odnajdujemy co dzień w reklamie, w medialnym lansie. Kakofoniczne dźwięki witkacowskich pijackich popisów muzycznych odnajdujemy w pop i kontr kulturze. Dzisiejszy świat wymiotuje Witkacym - w ekonomicznym zawirowaniu, w podaży narkotyków, dopalaczy i uśmierzaczy bólu.

Poetycki język sztuk autora "Szewców" jest zarazem logiczny i dzięki niecodziennym skojarzeniom fantastyczny. Poprzez dziwacznie brzmiące zdania twórca przypomina nam, że świat odbieramy poprzez nazywanie zjawisk i przedmiotów. Jak zaczynamy eksperymentować ze słowem dzieje się coś niepokojącego, wszystko wydaje się jakoś inne, intrygujące, zastanawiające. Codzienność przechodzi w nie codzienność. Ciągle jesteśmy poddawani manipulacji słowem i gestem.

Kostium w teatrze jest bardzo ważny. Teatr Witkacego ma swoją nadrealistyczną formę. I niech tak zostanie. Trywializowanie wulgarnymi wstawkami na początku spektaklu Studia Saturator jest zbyteczne. Jakże tęsknimy za klasycznym Witkacym, który był przecież wrogiem realizmu Tadeusza Rittnera. Nie tłumaczmy się z fascynacji autorem z pierwszej połowy XX wieku. Nie czyńmy specjalnych przygotować dla widza, podajmy Witkacego wprost, bezpośrednio takim jakim jest.

2005 - 2014. To gwiezdny czas dla Alice Glass i Ethana Katha. Żadne solowe kariery, zmiany wokalistek w CC tudzież reaktywacja po latach nic nie dadzą. Oni stworzyli sztukę i dla niej umarli. Młodzieżowa muzyka ma młodą publiczność. Zespół się starzeje ze swoimi fanami. Ból przemijania, niezgoda na starzenie się, emocje i uczucia pozostawione na koncertach, których nigdy nie daje się powtórzyć. CC jest nie do powtórzenia. Republika w latach 90tych czy ostatnie kilkanaście lat Depeche Mode działały poza gwiezdnym czasem, żyjąc życiem po życiu, świecąc światłem odbitym.

CC 2008

CC 2013

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz