wtorek, 20 lutego 2024

Mechanizm mitu o Jezusie

 1. Gdybyśmy przyjęli, że opowieść o Jezusie jest mitem można by się pokusić o ustalenie jakim mechanizmem psychologicznym posłużono się przy tworzeniu jego podstaw.

2. Intuitus mysticus - głębokie spojrzenie wgłąb siebie. W procesie umysł-ciało metodą studiowania uważności tu i teraz dochodzi się do punktu, o którym możemy powiedzieć "najgłębsza istota".

3. Seelengrund - jedność w doświadczeniu "najgłębszej istoty". Jedność dlatego. że nie ma tego co zewnętrzne i wewnętrzne. Próg jedności między podmiotem, a przedmiotem jest dawno pokonany. Intuicyjnie skłaniamy się ku Bogu (jedności). Otrzymujemy człowieka oświeconego.

4. Ludzie nie rozumieją właściwie człowieka oświeconego ponieważ nie przeszli jego drogi.  Błędnie uważają, że jest samotny i z tego powodu cierpi. W odbiorze ludzi jest on z powodu oświecenia samotny. 

5. Człowiek oświecony nie może czuć się samotny właśnie z powodu seelengrund. W tym stanie samotność jest niemożliwa.

6. Ludzie nie mają doświadczenia osoby oświeconej, nie rozumieją niekiedy co on do nich mówi i dlaczego. Wyrazistość osoby oświeconej pozycjonuje ją obok albo ponad wspólnotą.

7. Sztucznie przypisujemy takiej jednostce samotność i zaczynamy ją obudowywać naszymi o niej wyobrażeniami. Przypisujemy jej cierpienia, które jej nie dotyczą.

8. Następnie taka jednostka ewoluuje w super istotę, w byt religijny, wzmocniony kulturą i instytucjami politycznymi. 

9. Wspólnota, która stoi duchowo niżej, unicestwia człowieka oświeconego, a w jej miejsce umieszcza super istotę, która ma służyć wspólnocie, abstrakcyjny byt zamrożony w kulturowym karbonicie.

10. Jeśli nie chcemy wpaść kulturową pułapkę musi sami przejść drogę intuitus mysticus i seelengrund.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz