Andrzej Wajda, Powidoki, film z 2016 r.
Andrzej Wajda zrobił dwa najlepsze filmy w historii o Łodzi: "Ziemię obiecaną" w 1974 r. i "Powidok", które okazały się ostatnim gorzkim pożegnalnym filmem reżysera. Postać Niki, córki Władysława Strzemińskiego, pięknie zagranej przez Bronisławę Zamachowską, wyzwala łzy smutku nad ludzkim losem każdym swoim symbolicznym pojawieniem się w filmie. Niewątpliwie człowiek artystycznie spełniony, który przeżył niemal cały XX wiek, podsumowuje swoje życie ukazując człowieka wybitnego, kalekiego, który umiera z powodu głodu i gruźlicy. Nie bujny kolorami świat przyciągną uwagę Wajdy, ale szaro-niebieskie cmentarzysko łódzkich kamienic. Magnetyzm Bronisławy Zamachowskiej można porównać do kreacji Agaty Trzebuchowskiej w "Idzie" Pawła Pawlikowskiego. Ta sama siła życiowa utopiona w czułości i w smutnej powadze. Odnosi się wrażenie, że to film o Nice jako o dziecku, które potrafi walczyć o siebie i przetrwać w trudnych czasach. Andrzej Wajda pożegnał się z nami porządnym łykiem mocnej wódki. Bo ile można kochać i afirmować świat podczas gdy tak na prawdę wkurwia i wyprowadza z równowagi - zawsze coś się dzieje i w dodatku musi się dziać.
Strzemiński i Kobro próbują uwolnić sztukę od nadmiaru informacji. Odrzucają wszystko co ją przeciąża czyli m.in indywidualizm. To zbliża artystów do socrealizmu, ale ten jest dla nich zbyt masowy i wykorzystane w propagandzie.Czy możliwy byłby socrealizm niepropagandowy ? Tak, a jako przykład można podać sztukę chociażby średniowieczną czy hellenistyczną, które inteligentnie służyły polityce. Wiemy, że twórca "Powidoków" chciał kreatywnie potraktować socrealizm. Strzemiński odchodzi od ego na rzecz uniwersalności, którą każdy z nas ma w sobie jako odrębna osoba, żyjąca w ekosystemie i na określonej planecie. Dla Kobro bryła socrealistycznej rzeźby jest zamknięta więc sprzeczna z założeniami konstruktywizmu.
Uwalnianie sztuki od nadmiaru koloru, dynamiki, obrazu, iluzji, wyobrażenia odbywa się etapami:
etap 1 - świat jako koło, trójkąt i linia prosta (konstruktywizm). Dzisiaj możemy dopatrywać się takiej dyscypliny formalnej w zapisie zero-jedynkowym.
etap 2 - kontemplacja jedności w dziele sztuki (unizm)
etap 3 - rzeźba i otoczenie jako zjawiska, które się przenikają (konstruktywizm Kobro)
etap 4 - malarskie dzieło sztuki jako efekt zjawiska optycznego (powidoki)
Ćwiczenie z konstruktywizmu - należy wybrać sobie temat, a następnie narysować albo lepiej namalować za pomocą trójkątów, kół, linii prostych.
konstruktywizm Malewicza
Ćwiczenie z unizmu - należy potraktować obraz unistyczny jak mandalę lub ikonę, oddać się jego kontemplacji aż do osiągnięcia poczucia jedności.
przykład unizmu Strzemińskiego
Ćwiczenie z powidoków - obserwujemy przez dłuższy czas dowolny przedmiot a następnie odwracamy od niego wzrok i próbujemy go przedstawić tak jak zapamiętaliśmy, ale bez ponownego podpatrywania. Ważne są zapamiętane kolory. Otrzymujemy obraz następczy - powidok.
powidok, "Bezrobotni" Strzemińskiego
Ćwiczenie z rzeźby konstruktywistycznej - oglądając dowolne obiekty podczas spacerów po mieście starajmy się określić na ile są one otwarte i zamknięte w stosunku do otoczenia. Próbujmy przekształcać obiekty tak jakby były rzeźbami np. ławki czy samochody. Warto też zadać sobie pytanie czy rośliny (drzewa, krzaki, doniczkowe) spełniają założenia Katarzyny Kobro.
Rolę Strzemińskiego zagrał świetny aktor m.in Teatru Jaracza w Łodzi, Mariusz Wojciechowski w sztuce Macieja Wojtyszki "Powidoki". W Jaraczu został zapamiętany jako odtwórca roli Gustawa/Konrada w "Dziadach" Macieja Prusa, których premiera miała miejsce w 1984 r, a którą miałem przyjemność oglądać wielokrotnie. W dzisiejszych czasach biorąc pod uwagę ceny biletów i nadmiar atrakcji, kilkukrotnego chodzenia na to samo przedstawienie już się nie praktykuje.
Ramy czasowe dot. rodziny Strzemińskich:
1915 - Strzemiński jako podporucznik carskiej armii traci na Białorusi oko, rękę i nogę.
1922 - malarz wraz z żoną Katarzyną Kobro osiada w Łodzi
1927 - ogłoszenie unizmu, rozwinięcie konstruktywizmu Kazimierza Malewicza
1945-50 - wykładowca PWSSP w Łodzi i magazynowanie swoich dzieł w Muzeum Sztuki
1948-49 - cykl obrazów solarystycznych (powidoków)
1951 - śmierć Katarzyny Kobro
1952 - śmierć Władysława Strzemińskiego
1958 - publikacja "Teorii widzenia"
2001 - śmierć Niki Strzemińskiej
zdjęcia: Góry Świętokrzyskie, kwiecień 2016 r.
Zygmunt Krauze, muzyka unistyczna
"Kobro" Małgorzaty Sikorskiej Miszczuk i Iwony Siekierzyńskiej w Teatrze Nowym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz